Augustów: Jest ekspertyza spalonego budynku

IMG 6556

UM Augustów

Augustów

Zakaz korzystania z budynku komunalnego przy ulicy Zarzecze w Augustowie do czasu jego odbudowy wydał nadzór budowlany.

Chodzi o drewniany, wielorodzinny obiekt komunalny, w którym w lipcu doszło do pożaru. W środku mieszkało 8 rodzin. Jak informuje augustowski ratusz, 5 z nich już zdecydowało się na inne, zaproponowane im mieszkania. Trwają remonty lokali i ich dostosowanie do nowych najemców. Pozostałe 3 rodziny stanowczo domagają się remontu budynku komunalnego na Zarzeczu i chcą nadal wynajmować w nim mieszkania. Podkreślają, że są długoletnimi najemcami i bardzo zależy im na mieszkaniu w strefie uzdrowiskowej, pod lasem i nad jeziorem. Uważają, że miasto powinno odbudować obiekt, aby mogli nadal wynajmować te same mieszkania komunalne. Przy pogorzelisku rozstawili namioty.

Z ekspertyzy wynika, że pożar poczynił znaczne zniszczenia. Wymiany wymaga więźba dachowa, poszycie dachu oraz stropy. Specjaliści wskazali też, że potrzebne będzie pozwolenie na budowę, co z kolei wymaga dostosowania budynku do aktualnych wymagań technicznych. Chodzi między innymi o szerokości klatek schodowych, ognioodporność materiałów, czy standard wyjść ewakuacyjnych. Wymiany wymagają też wszystkie instalacje w budynku. Wskazano konieczność przebudowy kominów oraz budowy windy lub pochylni.

Dokument wskazuje, że ogień doprowadził do stanu awaryjnego 7 z 10 głównych elementów budynku. Koszt doprowadzenia budynku do stanu umożliwiającego ponowne zamieszkanie specjalista ocenił na niemal 2 miliony złotych.

Po otrzymaniu ekspertyzy burmistrz Augustowa zaprosił rodziny domagające się odbudowy na spotkanie, aby zainteresowani mogli zapoznać się z dokumentacją. Po gruntownej analizie zapadną dalsze decyzje. Wcześniej burmistrz deklarował chęć odbudowy budynku, jeśli tylko okaże się to możliwe i zmieści w rozsądnych kosztach. Podobne stanowisko wyrazili radni miejscy. Nikt nie spodziewał się tak dramatycznego stanu budynku i potężnych kosztów jego odbudowy. Samorządowcy zwracają uwagę, że 2 miliony złotych to kwota, za którą można zbudować 10 mieszkań dla potrzebujących.

IMG 6556
Exit mobile version