Ełk
Kolejne spotkanie Grupy Doradczej ds. Ograniczania Uciążliwości Odorowych i Dialogu Społecznego miało miejsce we wtorek (10.09) w ełckim ratuszu. Grupa została założona dzięki staraniom mieszkańców Siedlisk i Ełku, którzy od miesięcy borykają się z problemem smrodu z wysypiska odpadów w Siedliskach.
Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami „Eko Mazury” pod koniec sierpnia uruchomiło tam mobilną pochodnię, czyli system odgazowania kwatery składowiskowej. Czy to pomogło?
Jak mówi uczestnicząca we wtorkowym spotkaniu grupy, Marta Dąbrowska z Siedlisk, dolegliwości odorowe są nieco mniejsze, lecz to może być spowodowane… kierunkiem wiatru.
Chodzi o kurtynę antyodorową, która ma zostać uruchomiona w drugiej połowie września.
– Kończymy jej rozruch – mówi Bartosz Detkiewicz, prezes spółki „Eko Mazury”.
Kurtyna finalnie będzie mierzyć 450 metrów i ma działać również przy minusowych temperaturach.
Dąbrowska oraz inni mieszkańcy Siedlisk, Ełku i okolicznych wsi liczą na to, że problem fetoru, który zatruwa im życie od ponad roku uda się finalnie rozwiązać.
We wtorkowym spotkaniu grupy doradczej wzięli udział między innymi mieszkańcy, radni, prezes spółki Eko Mazury oraz włodarze miasta i gminy Ełk.