Suwałki
Słów krytyki nie szczędził pod adresem Grzegorza Izbickiego, miejskiego radnego Prawa i Sprawiedliwości Czesław Renkiewicz, prezydent miasta w odpowiedzi na interpelację dotyczącą Centrum Integracji Cudzoziemców.
Niedawno radny zaapelował do włodarza o konieczność pilnego zorganizowania spotkania wszystkich stron zaangażowanych w sprawę powołania Centrum. Jak argumentował, w ostatnich tygodniach narasta społeczny niepokój mieszkańców Suwałk związany z możliwym uruchomieniem CICu. Dodał, że z niepokojem obserwuje brak realnej komunikacji w tej sprawie ze strony władz miasta.
– Miasto, mimo że nie jest formalnie stroną w konkursie, nie może pozostać bierne wobec tak ważnego i budzącego emocje tematu – uzasadniał radny.
W odpowiedzi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk zwrócił uwagę ,że Grzegorz Izbicki, jako członek klubu Prawa i Sprawiedliwości Rady Miejskiej w Suwałkach powinien wiedzieć, iż pomysł tworzenia w Polsce Centrów Integracji Cudzoziemców wynika z programu, który opracował rząd PiS. Zaznaczył, że suwalski samorząd nie jest inicjatorem tworzenia w Suwałkach Centrum Integracji Cudzoziemców, ani też nie zamierza go prowadzić. Poinformował, że wspomnianą instytucję finansować ma Wojewódzki Urząd Pracy w Białymstoku, a jej partnerem prowadzącym ma być Caritas Diecezji Ełckiej. Obie organizacje nie podlegają pod suwalski samorząd i prezydenta Suwałk.
– Mimo to — i pomimo Pańskiej interpelacji, która z pewnością nie jest wyrazem Pana troski o mieszkańców, a raczej kolejną próbą siania niepokoju i zbijania w ten sposób kapitału politycznego – wystąpiłem do Caritas Diecezji Ełckiej, a także Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku z pismem o wyjaśnienie na jakim etapie jest ten projekt – napisał w odpowiedzi prezydent.
Czesław Renkiewicz stwierdził też, że w jego ocenie utworzenie Centrum w Suwałkach nie posiada uzasadnienia i nie jest konieczne, bo od trzech lat funkcjonuje w mieście Punkt Pomocy i Informacji Cudzoziemców prowadzony przez Związek Ukraińców w Suwałkach.
– Jako radny tego samorządu wraz z kolegami klubu Prawa i Sprawiedliwości może Pan organizować różnego rodzaju spotkania bez mojej pomocy. Widząc Pana działalność w mediach społecznościowych i ciągłą krytykę mojej osoby wątpię w szczere intencje tej inicjatywy. Jako młody działacz PiS zajmuje się Pan politycznym „hejtem” i ciągłą krytyką, a nie twórczą działalnością i współdziałaniem dla wspólnego dobra. Wprowadza Pan też w błąd mieszkańców twierdząc, iż wyraziłem zgodę na przyjęcie do Suwałk tysiąca nielegalnych migrantów, kiedy podana informacja dotyczyła zabezpieczenia miejsc zakwaterowania pod potrzeby ewakuacji w ramach procedury zarządzania kryzysowego – napisał prezydent.
To nie koniec krytyki pod adresem radnego. Jak czytamy dalej, włodarz zarzuca Grzegorzowi Izbickiemu, że wraz ze swoim młodym kolegą z klubu PiS wprowadził do pracy samorządu inną, gorszą jakość, która przejawia się obniżeniem kultury debaty, szydzeniem z innych i brakiem szacunku, w tym także do oponentów politycznych.