Suwałki
Jest dalszy ciąg wymiany zdań w sprawie PKS NOVA. Zaczęło się od tego, że związkowcy poprosili władze wojewódzkie o spotkanie. Powodem było oświadczenie Zbigniewa Wojno, prezesa PKS Nova, które miał wygłosić przed paroma dniami, podczas spotkania z przedstawicielami pracowników.
Według związkowców, prezes miał przyznać, że jego „wizje” funkcjonowania firmy nie udały się i w przypadku ponoszenia dalszych strat, PKS Nova po wakacjach przestanie istnieć. Ponadto miał zaproponować pracownikom między innymi obniżenie wynagrodzenia. Prośbę o spotkanie z marszałkiem opatrzone przytoczoną relacją opublikował radny wojewódzki – Artur Kosicki.
Radio 5 wystąpiło do PKS NOVA, aby odniosło się do wniosku związkowców. W przesłanej odpowiedzi Olga Marszałek, rzecznik prasowy spółki napisała, że informacje zawarte w piśmie SNZZ Pracowników PKS w Suwałkach są nieprawdziwe i wprowadzające opinię publiczną w błąd.
Teraz z kolejnym pismem wystąpił Jarosław Żaborowski, przewodniczący Samorządnego Niezależnego Związku Zawodowego Pracowników PKS w Suwałkach. Zarzucił rzecznik PKS, że w piśmie przesłanym do Radia 5 podała nieprawdę. Jednocześnie zastrzegł, że Związek Zawodowy jest całkowicie bezpartyjny i nie działa na rzecz jakiejkolwiek partii politycznej.
Przesłane do redakcji pismo publikujemy poniżej: