Ełk
Łosia, który wpadł do głębokiego, podmokłego rowu i nie mógł samodzielnie wydostać się z tej pułapki, uratowali strażacy.
Zgłoszenie o zwierzęciu potrzebującym pomocy wpłynęło do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku w czwartek (03.07) o godzinie 16.30. Do zdarzenia doszło w miejscowości Mrozy Wielkie.
Łoś wpadł do bagnistego zbiornika o powierzchni 16 metrów kwadratowych i głębokości około 2 metrów, przekazał Radiu 5 oficer dyżurny KP PSP w Ełku.
W działaniach uczestniczyło 10 strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z ełckiej komendy oraz jeden zastęp OSP z Nowej Wsi Ełckiej.
Ratownicy przy użyciu węży strażackich wydostali łosia na powierzchnię. Zwierzę o własnych siłach oddaliło się z miejsca zdarzenia. Działania strażaków trwały godzinę.