Biała Piska
Za kradzież 30 sztuk bel siana odpowie mieszkaniec gminy Biała Piska. 36-latek systematycznie wywoził je z łąki, bo jak tłumaczył, nie chciał, żeby się zmarnowały. Tymczasem właściciel zgłosił kradzież, a straty oszacował na blisko 2500 złotych.
– Do zdarzenia doszło na przełomie października i listopada tego roku na terenie gminy Biała Piska – poinformowała Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży mniejszej wagi. 36-latek przyznał się do winy. Grozi mu za to kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.