sport
W sobotnie (06.09) popołudnie na stadionie im. Stefana Marcinkiewicza w Ełku lokalny Mazur podejmował ekipę Tęczy Biskupiec.
Goście byli stawiani w roli faworyta, bo od startu rozgrywek nie przegrali żadnego spotkania, natomiast Mazur ciągle szuka stabilizacji formy.
Ekipa z Biskupca od początku postawiła twarde warunki gry. Jednak tego dnia świetnie spisywał się bramkarz gospodarzy Maksymilian Smoliński.
Po bardzo ciężkich 90. minutach ełczanie zdołali urwać punkty wyżej notowanemu rywalowi i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
– Ten punkt bardzo nas cieszy – mówił po meczu Patryk Gondek trener Mazura.












