Gołdap
W minionym tygodniu gołdapscy policjanci otrzymali trzy telefony z informacjami, dzięki którym mogli udzielić szybkiej pomocy osobom narażonym na wychłodzenie.
– Pierwsza sytuacja miała miejsce 10 grudnia – mówi Marta Domańska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi.
Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Kolejnego dnia około godziny 23 stróże prawa zostali poinformowani o tym, że na chodniku przy jednej z ulic w Gołdapi leży mężczyzna. Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę, który znajdował się pod wpływem alkoholu. Nietrzeźwy 42-latek miał przemoczoną odzież, problemy z utrzymaniem równowagi i trudno było nawiązać z nim logiczny kontakt. Nie wiedział, gdzie się znajduje. Ta sytuacja mogłaby mieć tragiczny finał, jednak godna naśladowania i szybka reakcja świadka prawdopodobnie uratowała mężczyźnie życie.
Dodała oficer Domańska i apeluje, by reagować i nie przechodzić obojętnie obok osób w trudnej sytuacji życiowej. Zaznacza, ze wystarczy jeden telefon pod numer alarmowy lub zgłoszenie na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.












