Ełk
Dzwonił na numer alarmowy 112 i wymyślał zdarzenia, które nie miały miejsca. 50-latek zatrzymany przez ełckich policjantów odpowie przed sądem za wywołanie niepotrzebnych czynności służb.
Mężczyzna raz twierdził, że ktoś włamuje się do jego mieszkania. Innym razem powiadomił służby o poważnym wypadku, w którym ranne zostały cztery osoby.
Mówiła Radiu 5 Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Tym razem 50-latek z swojego skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.