Ełk
Zgłoszenie, z którego wynikało, że człowiek wpadł do studni, postawiło na nogi służby.
Pod numer alarmowy 112 zadzwonił 29-latek z powiatu ełckiego.
Szybko wyszło na jaw, że sytuację tą wymyślił- takiego zdarzenia nie było, a służby udały się na miejsce bez potrzeby.
Mężczyzna został ukarany mandatem .
Poinformowała Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku.