Giżycko
Wskoczył do Kanału Łuczańskiego, ale nie był w stanie wyjść na brzeg. Interweniowali policyjni wodniacy.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w niedzielę. Patrolujący szlak wodny funkcjonariusze z Giżycka zauważyli mężczyznę, który trzymał się nadbrzeża i miał problem z wydostaniem się na brzeg.
Mężczyzna złamał zakaz kąpieli w tym miejscu, bo chciał pomóc dzieciom. Chwilę wcześniej zauważył jak piłka, którą się bawiły, wpadła do wody, relacjonuje przebieg interwencji Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej.
Dodała oficer Chruścińska.